Technologia dla klimatu

Przegląd technologicznych nowości ze świata.

 

Co czwarty człowiek na Ziemi żyje bez elektryczności. Nafta, świece i olej pożerają 20% ich dochodów i powodują emisję do atmosfery 190 mln ton CO2. Próby poprawy tej sytuacji podjęła się firma Nokero, producent żarówek słonecznych.

Żarówka N200 składa się z 5 diod LED, 4 ogniw słonecznych i akumulatorka NiMH, zamkniętych w plastikowej obudowie, która ma być jednocześnie solidna i użyteczna. N200 jest wielkości tradycyjnej żarówki, jej żywotność to 50–100 tys. godzin świecenia.

Urządzenie we dnie wisi na słońcu i ładuje akumulator, po czym może być używane w charakterze podwieszanej lampy. Po pełnym cyklu ładowania N200 może świecić do 6 godzin z jasnością nieustępującą konwencjonalnej żarówce.

Ten prosty wynalazek przeznaczony jest przede wszystkim dla Afryki i krajów rozwijających się. Tysiące żarówek Nokero wraz z pomocą humanitarną trafiły na Haiti po tragicznym trzęsieniu ziemi na tej wyspie.

 

Miliony ton trudnych do utylizacji odpadów powstają tylko dlatego, że rozmaite produkty wymagają opakowań. Naukowcy doszli do wniosku, że dotychczasowe materiały stosowane do pakowania można zastąpić… grzybami.

Grzyby są łatwe w hodowli, rozmnażają się błyskawicznie, z łatwością poddają się obróbce cieplnej. Opakowania z grzybów można kształtować dowolnie, zależnie od potrzeb – można tak opakować i butelkę wina, i świecznik. Zużyte opakowania kompostuje się w domu lub w miejscowym zakładzie utylizacji. Biodegradowalne grzyby są produktem idealnym do pakowania, zastępują cenne drewno, papier i bawełnę. W procesie produkcji można niemal dowolnie kształtować gęstość, fakturę, ciężar i wygląd opakowania. Aby uniknąć kłopotów związanych z alergiami, materiał poddaje się suszeniu i ogrzewaniu.Całkowicie ekologiczne i biodegradowalne opakowania z grzybów mogą zastąpić wszechobecny szkodliwy plastik.

 

Elon Musk odnosi niewątpliwe sukcesy. Stworzył system płatności internetowej PayPal, który jest standardem operacji finansowych w sieci. Jest także założycielem firmy SpaceX, projektu, którego celem jest umieszczenie człowieka na Marsie. Nie chodzi o chwilowy pobyt na tej planecie, lecz o zbudowanie bazy, w której będą mogli zamieszkać ludzie. Na zrealizowanie tego planu Musk daje sobie dziesięć lat.

Na razie największym jego osiągnięciem jest Tesla – elektryczny samochód, który może konkurować z pojazdami na paliwo płynne. Po jednym ładowaniu można nim przejechać tyle, co na pełnym baku benzyny w przypadku aut tradycyjnych. Ponadto pojazd ma znakomite osiągi dzięki pełnemu wykorzystaniu zalet silnika elektrycznego. Jego akumulator można naładować ze zwykłego gniazdka sieciowego – wystarczy pół godziny lub… 30 sekund na wymianę baterii na naładowaną. Robert Downey Jr. właśnie na postaci Elona Muska wzorował postać głównego bohatera filmu „Iron Man”, Tony’ego Starka. Sam Musk żartuje: „Zasadnicza różnica między nami, to że ja mam piątkę dzieci, a on jest flirtującym playboyem” – mówił w wywiadzie dla „The Wall Street Journal”.

 

Wystarczy przykleić gniazdko elektryczne do okiennej szyby, by móc natychmiast czerpać energię ze słońca. Znaliśmy już ładowarki na energię słoneczną, ale nigdy nie było systemu, który pozwalałby na bezpośrednie zasilanie sprzętu. Projektanci Kyuho Song & Boa Oh mówią: „Chcieliśmy zaprojektować przenośne urządzenie, którego każdy może używać od razu, bez żadnego przeszkolenia”.

Gniazdko magazynuje energię, może więc być używane także w nocy, gdy słońce nie świeci. Osiem godzin ładowania wystarczy, by móc korzystać z prądu przez dziesięć kolejnych godzin, nie wspominając o korzystaniu bezpośrednim. Wszystko to dzięki genialnemu połączeniu czterech elementów w jednym: gniazdka elektrycznego, ogniwa solarnego, akumulatora i dużej przyssawki do szyb.

Urządzenie jest w trakcie prób, ale trudno wątpić, że gdy wejdzie do masowej produkcji, stanie się bardzo pożądanym gadżetem.

 

Isolée – wymyślony przez Franka Tjepkemę, projektanta mebli z Eindhoven – inteligentny dom, jest przykładem rozwiązania niekolidującego ze środowiskiem. Dom stanowi połączenie wyrafinowanej technologii i  nowoczesnego wzornictwa.

„Chciałem zauroczyć widza samym projektem. Projektowałem dom tak, jak projektuje się elegancki mebel. Zamiast osadzać go na solidnym betonowym fundamencie, postawiłem go na czterech nóżkach, tym samym zostawiając w środowisku minimalny ślad”.

Z masywnymi okiennicami obejmującymi całą wysokość budynku, inteligentnym systemem ogrzewania zintegrowanym ze strukturą domu i drzewkiem słonecznych paneli, dom Tjepkemy umożliwia zminimalizowanie zależności od zewnętrznych źródeł energii.

 

Słoneczne dachówki to sposób zastąpienia paneli fotowoltaicznych, które nie zawsze można dopasować stylistycznie do wymagań architekta i inwestora. Dachówki, które zasilają dom, mogą być ułożone bez pomocy specjalistów, przy niewielkim przeszkoleniu właściciela domu. Dodatkową ich zaletą jest łatwość utrzymania.

Niełatwo jednak znaleźć je w sklepach. Większość inwestorów decyduje się na indywidualne zamówienia u producentów, co ułatwia ich dopasowanie do charakteru budynku i kształtu dachu.

Elektryczne dachówki są tak atrakcyjnym dodatkiem, że wielu projektantów decyduje się na pokrycie nimi całego dachu, niezależnie od wymagań technicznych, jakie stawia pozyskiwanie energii. Jedna dachówka dostarcza od 50 do 200 watów energii – tyle, by napędzać maleńki wiatraczek – ale cały dach z łatwością zasili spory dom.

 

Pod Białymstokiem planuje się budowę osiedla „plus energetycznego”, czyli produkującego więcej energii niż potrzebuje i sprzedającego nadwyżki wyprodukowanej energii. Będzie to energia „czysta”, pochodząca w 100% z odnawialnych źródeł.

„Pomysł stworzenia takiego osiedla zrodził się z potrzeby ograniczenia wysokich i stale rosnących kosztów utrzymania budynków – mówi Krzysztof Gryc, prezes Podlaskiego Centrum Budownictwa Pasywnego, koordynatora projektu. – Już od przeszło czterech lat przygotowujemy się do rozpoczęcia realizacji tej inwestycji.”

W Polsce ciepło stanowi nawet 80% łącznego zapotrzebowania na energię w gospodarstwie domowym. Jego redukcja nawet o połowę w krótkim czasie może przynieść wymierne korzyści. Podlaskie Centrum Budownictwa Pasywnego wspólnie ze Wschodnim Klastrem Budowlanym chce stworzyć osiedle słoneczne, którego zapotrzebowanie na energię zostanie w 100% zaspokojone ze źródeł odnawialnych, a przynajmniej w 95% – z promieniowania słonecznego. Docelowo w obrębie osiedla ma powstać centrum rehabilitacji z basenem, spa, salami do ćwiczeń i przychodnią lekarską.

 

Washup integruje pralkę z… toaletą. To zaskakujące połączenie pozwala oszczędzać wodę, która po wykorzystaniu do prania jest magazynowana i używana powtórnie do spłukiwania toalety. Co więcej, washup rozwiązuje problem lokalizacji pralek w małych łazienkach. Umieszczenie pralki nad toaletą pozwala zagospodarować przestrzeń, na której wykorzystanie zwykle brak pomysłu.

Pralka umocowana jest na ścianie tak, że jej ładowanie jest łatwe dla użytkownika, nie wymaga zginania się ani kucania. Pranie odbywa się na poziomie oczu, więc obsługa pralki jest znacznie łatwiejsza niż w tradycyjnych urządzeniach ulokowanych na ogół w kącie łazienki lub – z konieczności – w kuchni.

Specjalny interfejs, złożony z trzech półkulistych jednostek sterujących i dwóch przycisków spłukiwania, jest niezwykle przyjazny w obsłudze.

Washup to oryginalny i prawdziwie zielony pomysł, który pozwala zaoszczędzić do 5000 l wody rocznie.